Oszczędzanie na darmowym testowaniu produktów

     „Nie ma nic za darmo. Darmowa jest tylko śmierć, choć i ona kosztuje przecież życie.” (Iny Lorentz, Nierządnica). Nieprzypadkowo ten wpis zaczęliśmy od tego cytatu, gdyż właśnie będzie dotyczył darmowych produktów. I od razu możemy stwierdzić, iż jednak coś można dostać za darmo. Ale wymaga to trochę wysiłku.

      Można zaobserwować, iż coraz częściej są ogłaszane akcje pt. „Wypróbuj za darmo”. Dotyczy to najczęściej produktów sp    żywczy i chemicznych, choć czasem także usług. My na razie skupimy się na samych produktach. Jak to działa?  Mechanizm takich akcji polega na zakupie promocyjnego produktu, a następnie wyrażeniu o nim opinii. Przesyła się ją poprzez specjalną stronę związaną z akcją. Niezbędne jest również dołączenie zdjęcia dokumentu zakupu jak i uzupełnienie swoich danych. W taki sposób można otrzymać zwrot na podane wcześniej konto bankowe. Cała tego typu kampania jest zazwyczaj prowadzona przez wyspecjalizowaną agencję, a jej cel to promocja, a w konsekwencji zwiększenie sprzedaży wybranych produktów.

      Naszym zadaniem warto korzystać z akcji pt. „Wypróbuj za darmo”. Przede wszystkim jest to spora oszczędność w domowym budżecie. Dzięki nim zaoszczędzone pieniądze można przekierować na inne cele. Zaś z drugiej nasza opinia ma wpływ na finalny produkt. Wzmianki o takich promocjach często pojawiają się na blogu Mała Ekonomia, lecz również będą odnotowywane w naszym Kalendarzu Promocji.